Super flumina Babilonis. Siedząc po niskich brzegach Babilońskiej wody, A na piękne Syońskie wspominając grody, Co nam inszego czynić, jedno płakać smutnie, Powieszawszy po wierzbach niepotrzebne lutnie? Lecz poganin niebaczny, w tej naszej żałobie, Przedsię piosnkę Syońską każe śpiewać sobie. Przebóg! jako to ma być, aby pieśni Pańskich Głos kiedy miał być słyszan w krainach pogańskich? Jeślibych cię zapomniał, o kraino święta! Niech moja swej nauki ręka zapamięta; Niechaj mi język uschnie, kiedy cię przepomnię, Kiedy cię na początku wesela nie wspomnię. Pomni, wszechmocny Panie, co nam wyrządzali Edomczycy, jako w nasz ciężki dzień wołali: Zagubcie ten zły naród, ogniem miasto spalcie; A ich mury do gruntu samego rozwalcie. Ale i ty, Babilon, strzeż dobrze swej głowy, Bo już wisi upadek nad tobą gotowy. Szczęśliwy, któryć za nas odmierzy twe winy, A o skałę roztrąci twe nieszczęsne syny.
|