Teksty » Nowy Testament - Szymon Budny » Dzieje Apostolskie » Rozdział 19
«  Dzieje Apostolskie 18 Dzieje Apostolskie 19 Dzieje Apostolskie 20  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »I stało się gdy Apollos był w Koryncie (że) Paweł z chodziwszy wyższe strony, przyszedł do Efezu, a nalazszy niektóre ucznie, [2] »Rzekł do nich: czyli wzięliście ducha świętego uwierzywszy? A oni rzekli do niego: ale ani jeśli duch święty jest słyszeliśmy. [3] »I rzekł k nim: Wco przeto ponurzyliście się? A oni rzekli: W Johanowe ponurzenie. [4] »Rzekł lepak Paweł: Johanci nurzał nurzaniem pokajania ludowi mówiąc, aby w idącego za nim wierzyli, to jest w Christa Jesusa. [5] »A usłyszawszy ponurzeni są w imię Pana Jesusa. [6] »A gdy włożył na nie Paweł ręce, przyszedł duch święty na nie. I mówili językami, i prorokowali. [7] »A było wszech mężów jakmiarz dwanaście. [8] »Chodząc lepak do szkoły bezpiecznie mówił przez trzy miesiące rozmawiając i namawiając o królestwie Bożem. [9] »A gdy się niektórzy zatwardzali i namówić się nie dali, źle mówiąc o (tej) drodze, przed mnóstwem odstawszy ich, odłączył ucznie, co dzień rozmawiając wszkole Tyranna niektórego. [10] »A tego było przez dwie lecie, aż wszytcy mieszkający w Azij słuchali słowa pana Jesusowego, i Judowie i Grekowie. [11] »Lecz mocy niebywałe czynił Bóg przez ręce Pawłowe, [12] »Aż i na niemocne noszono od ciała jego ścierki, albo chustki, i odchodziły od nich niemocy, też duchowie złościwi wychodzili od nich. [13] »Wzięli się lepak niektórzy z Judów włóczących się zaklinaczów, mienić nad mającemi duchy złościwe, imię pana Jesusowo, mówiąc: zaklinamy was Jesusem, którego Paweł przepowieda. [14] »A byli niektórego Stewy Judowina Arcyoffiarnika siedm synowie którzy to czynili. [15] »A odpowiedając duch złościwy, rzekł: Jesusa znam, i Pawła wiem, a wy ktorzyście? [16] »I wskoczywszy na nie człowiek w którem był duch złościwy, i zdoławszy je zmocnił się nad niemi, aż nadzy i zranieni pouciekali zdomu onego. [17] »A to było wiadomo wszem Judom i Grekom mieszkającym w Efezie, i przypadła bojaźń na wszytki ony wielbili imię pana Jesusowe. [18] »Mnodzy też z wierzących przychodzili wyznawający i opowiedający sprawy swoje. [19] »Mnodzy lepak z działających czary znosiwszy księgi spalili przed wszytkimi, a obrachowawszy cenę ich, naleźli śrebra pięćdziesiąt tysięcy denarzów. [20] »Tak mocno słowo pańskie rosło i zmacniało się. [21] »A gdy się to spełniło, umyślił Paweł wduchu przeszedszy Macedonią i Achaię, iść do Jeruzalema, rzekąc: iż gdy tam będę, muszę Rzym ujrzeć. [22] »A posławszy do Macedoniej dwu służących mu, Tymotheusza i Erasta, sam pożdał (na) czas w Azyi. [23] »A był o onem czasie rozruch niemały o (tę) drogę. [24] »Bo niektóry Dimitr imieniem, złotnik czyniąc kościoły śrebrne Dyany, podawał rzemięśnikom zarobek niemały. [25] »Które zebrawszy i takowe robotniki, rzekł: Mężowie, wiecie że z tej roboty dostatek mamy. [26] »A widzicie i słyszycie, iż nie tylko w Efezie, ale mało nie po wszytkiej Azyi, Paweł ten namawiając odwrócił niemały tłum, mówiąc iż (to) nie są Bogowie, które rękoma działają. [27] »A trzeba się bać, nie tylko aby nam ta część w oszacowanie nie odeszła, ale aby wielkiej Boginie Dyany kościoła za nic nie policzono, byłoby też żeby się i majestat rozruszył tej, którą wszytka Azya i wszytek świat czci. [28] »A usłyszawszy i stawszy się pełni zapalczywości, krzyknęli mówiąc: Wielka Dyana Efeska. [29] »I napełniło się miasto wszytko zamieszkania, i porwali się jednomyślnie do theatru pochwyciwszy Gaia i Arystarcha Macedończyki towarzysze Pawłowe. [30] »Pawłowi lepak chcącemu wniść do ludu, niedopuścili mu uczniowie. [31] »Niektórzy też z książąt Azyiskich będąc mu przyjacioły, posyłając k niemu prosili, aby się nie ukazował do theatru. [32] »Inszy przeto inszego coś krzyczeli, bo było zgromadzenie zmieszane, a wiele ich niewiedziało dla czego się zeszli. [33] »A z tłumu wywiedli Aleksandra, którego wypychali Judowie. Aleksander lepak dla milczenia, ręką zmachnąwszy chciał się obmowić ludowi. [34] »Lecz poznawszy że jest Judowin, głos był jeden ze wszech, jakmiarz na dwie godzinie krzyczących: Wielka Dyana Efeska. [35] »A uciszywszy pisarz tłum mówił: Mężowie Efescy, który bo jest człowiek, który nie wie że miasto Efeskie świątnikiem jest wielkiej boginie Dyany od Jowisza spuszczonej? [36] »Iż się przeto temu sprzeciwić nielza, trzeba abyście się hamowali, a nic skwapnie nie poczynali. [37] »Bo przywiedliście tyto męże, ani świętokradzce, ani bluźniące boginią waszę. [38] »Co jeśli Demetryus i którzy z nim rzemięśnicy, do kogo potrzebę mają, sądy bywają i starostowie są, niech skarży jeden na drugiego. [39] »Lecz jeśli o co inego pytacie się, na porządnem zebraniu odprawi się. [40] »(19:40a) Bo trzeba się bać, aby na nas nie przewodzono rozruchu dzisiejszego, gdyż niemasz żadnej przyczyny którąbychmy to zbieżenie obmowić mogli. [41] »(19:40b) A to wyrzekszy rozpuścił zgromadzenie. 
«  Dzieje Apostolskie 18 Dzieje Apostolskie 19 Dzieje Apostolskie 20  »


 Źródło tekstu: Chomikuj.pl - marekkow144Opis prezentowanego tekstu: Nowy Testament znowu przełożony / a na wielu mieyscach za pewnemi dowodami odprzysad przez Simona Budnego ocżyśćiony / y krotkiemi przypiskami po kraioch obiaśniony. Przydane też są na końcu tegoż dostatecżnieysze przypiski / ktore każdey iak miarz odmiany przyczyny ukazuią, Łosk, [Daniel z Łęczycy], nakł. J. Kiszka, 1574, 8°. Transkrypcja typu "B": an.esword i marekkow144. Tekst zamieszczony za zgodą autorów transkrypcji (zgody odpowiednio z dn. 2018.03.13 i 2018.02.28).