Teksty » Uwspółcześniona Biblia Gdańska » Księga Hioba » Rozdział 17
«  Księga Hioba 16 Księga Hioba 17 Księga Hioba 18  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Mój oddech jest skażony, moje dni gasną, groby na mnie czekają. [2] »Czy nie szydercy są przy mnie? Czy moje oko nie czuwa przez ich zniewagi? [3] »Złóż więc zastaw za mnie u siebie. Któż jest ten, który za mnie poręczy? [4] »Ich serce bowiem ukryłeś przed zrozumieniem, dlatego ich nie wywyższysz. [5] »Kto pochlebia przyjaciołom, tego dzieciom zgasną oczy. [6] »Uczynił mnie tematem przysłowia wśród ludzi i pośmiewiskiem przed nimi. [7] »Moje oko zaćmiło się od smutku, a wszystkie moje członki są jak cień. [8] »Prawi zdumieją się nad tym, a niewinny powstanie przeciwko obłudnikowi. [9] »Sprawiedliwy będzie trwał przy swojej drodze, a kto ma czyste ręce, nabierze siły. [10] »Lecz wy wszyscy zawróćcie i przyjdźcie; bo mądrego wśród was nie znajduję. [11] »Moje dni przeminęły, rozwiały się moje zamiary, myśli mego serca. [12] »Noc zamieniają w dzień, światłość skraca się z powodu ciemności. [13] »Gdybym czegoś oczekiwał, grób będzie moim domem, w ciemności rozłożyłem swoje posłanie. [14] »Powiedziałem do zniszczenia: Jesteś moim ojcem, a robactwu: Moja matko i moja siostro. [15] »Gdzie jest więc teraz moja nadzieja? Kto zobaczy moją nadzieję? [16] »Zstąpią do zasuw grobu, gdy razem odpoczniemy w prochu. 
«  Księga Hioba 16 Księga Hioba 17 Księga Hioba 18  »


 Źródło tekstu: Fundacja Wrota NadzieiOpis prezentowanego tekstu: Projekt realizowany przez Fundację Wrota Nadziei, uwspółcześniający archaiczną gramatykę i słownictwo Biblii Gdańskiej z roku 1632. Wydawca wyraża zgodę na kopiowanie i rozpowszechnianie całości lub części publikacji, jednak bez czerpania z tego korzyści finansowych i bez wprowadzania jakichkolwiek zmian.