Teksty » Izaak Cylkow - Przekłady Starego Testamentu » Księga Jozuego » Rozdział 7
«  Księga Jozuego 6 Księga Jozuego 7 Księga Jozuego 8  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Synowie Israela jednak dopuścili się przeniewierstwa na zaklętem dobru; albowiem przywłaszczył sobie Achan, syn Karmiego, syna Zabdiego, syna Zeracha z pokolenia Judy coś z zaklętego dobra. Wspłonął wtedy gniew Wiekuistego przeciw synom Israela. [2] »Poczem wysłał Jozue ludzi z Jerycha do Aj, która obok Beth-Awen po wschodniej stronie Betela, i rzekł do nich, mówiąc: Wnijdźcie a wypatrzcie tę okolicę! I tak poszli oni mężowie i wypatrzyli Aj. [3] »A wróciwszy do Jozuego donieśli mu: Nie potrzeba, aby tam wszystek lud wyruszył; około dwóch tysięcy, albo około trzech tysięcy ludzi niechaj wyruszy, a porażą Aj; nie trudź tam wszystkiego ludu, bo ich tam mała liczba! [4] »I tak wyruszyło tam około trzech tysięcy mężów z ludu, wszakże pierzchnęli przed mężami z Aj. [5] »A porazili z nich mężowie z Aj około trzydziestu sześciu ludzi, ścigając ich od bramy aż do Szebarim, i porazili ich u stoku góry; struchlało wtedy serce ludu i zamieniło się jakoby w wodę. [6] »Jozue zaś rozdarł szaty swoje i padł obliczem swem na ziemię przed arką Wiekuistego, leżąc aż do wieczora, on i starsi Israela, i miotali proch na głowę swą. [7] »I rzekł Jozue: O, Panie, Wiekuisty! Czyżbyś przeprowadził lud ten przez Jordan, żeby wydać nas w moc Emorejczyków, aby nas wytępili? O gdybyśmy też postanowili raczej pozostać za Jordanem! [8] »Ale błagam Panie! cóż mi powiedzieć, gdy podał Israel grzbiet wrogom swoim? [9] »Gdy usłyszą o tem Kanaanejczycy i wszyscy mieszkańcy tej ziemi, opadną nas zewsząd i zgładzą imię nasze z ziemi. A cóż tedy uczynisz dla imienia Twego wielkiego? [10] »I rzekł Wiekuisty do Jozuego: wstań! czemuż to leżysz na obliczu swojem? [11] »Zgrzeszyli Israelici; przekroczyli wszak przymierze Moje, które poruczyłem im, a przywłaszczyli sobie coś z zaklętego dobra. Nietylko kradli ale i utaili i schowali to między sprzęty swoje! [12] »A przeto nie mogą synowie Israela się ostać przed obliczem wrogów swoich, a muszą grzbiet podać wrogom swoim, bo sami zaklęciu popadli; przeto nie będę nadal z wami, póki nie wyplenicie zaklętego dobra z pośród was. [13] »Zabierz się, poświęć lud, i oświadcz: poświęćcie się na jutro; gdyż tak rzecze Wiekuisty, Bóg Israela: zaklęte dobro w pośród ciebie Israelu! przeto nie możesz się ostać przed obliczem wrogów twoich, póki nie usuniecie zaklętego dobra z pośród was. [14] »Wystąpcie tedy jutro zrana podług pokoleń waszych, i będzie, że to pokolenie, które wyśledzi Wiekuisty, wystąpi wedle rodów, ród zaś, który wyśledzi Wiekuisty, wystąpi wedle domów, dom zaś, które wyśledzi Wiekuisty, wystąpi wedle pojedyńczych mężów. [15] »Ten zaś, który przy zaklętem dobru wyśledzony zostanie będzie spalony ogniem, on i wszystko co doń należy; albowiem przekroczył przymierze Wiekuistego a spełnił haniebny czyn w Israelu! [16] »Wstał tedy Jozue wczesnym rankiem i kazał wystąpić Israelitom wedle pokoleń ich; i wyśledzone zostało pokolenie Judy. [17] »I kazał wystąpić rodom Judy i wyśledził ród Zerachidów. Poczem kazał wystąpić rodowi Zerachidów wedle domów i wyśledzony został dom Zabdiego. [18] »Poczem kazał wystąpić domowi tegoż wedle pojedyńczych mężów, a wtedy wyśledzony został Achan, syn Karmiego, syn Zabdiego, syna Zeracha z pokolenia Judy. [19] »I rzekł Jozue do Achana: Synu mój! złóżże cześć Wiekuistemu Bogu Israela, i uczyń przed Nim wyznanie. Powiedzże mi coś uczynił; nie ukrywaj przedemną! [20] »Odpowiedział tedy Achan Jozuemu, i rzekł: Rzeczywiście, zgrzeszyłem ja Wiekuistemu, Bogu Izraela: tak a tak uczyniłem. [21] »Spostrzegłem między łupem płaszcz piękny z Szynearu, dwieście szekli srebra, i język złoty pięćdziesięciu szekli wagi. I zapragnąłem tych rzeczy, i zabrałem je; leżą oto zakopane w ziemi, w namiocie moim, a pieniądze pod tem. [22] »Wyprawił tedy Jozue posłańców, którzy pobiegli do namiotu a oto zakopane były rzeczy w namiocie jego, a pieniądze pod niemi. [23] »Zabrawszy je zatem z namiotu, przynieśli je do Jozuego i do wszystkich synów Israela i złożyli je przed Wiekuistym. [24] »Jozue zaś wziął Achana, syna Zeracha, pieniądze, płaszcz i język złoty, niemniej jego synów i córki, jego woły, osły i owce wraz z jego namiotem i wszystkiem co doń należało, wobec wszystkich Israelitów i wywiedli ich na dolinę Achor. [25] »I rzekł Jozue: Jakżeś wtrącił nas w biedę! I tak niechaj Wiekuisty dnia tego w biedę cię wtrąci! I obrzucili go wszyscy Israelici kamieniami, i spalili ich po ukamienowaniu ich. [26] »Poczem wznieśli nad nim stos kamieni wielki, istniejący do dnia dzisiejszego. Wiekuisty zaś odwrócił się od płonącego gniewu Swojego. Przeto nazwano imię miejsca onego doliną Achor aż po dzień dzisiejszy. 
«  Księga Jozuego 6 Księga Jozuego 7 Księga Jozuego 8  »


 Źródło tekstu: Tekst opracowany przez BibliePolskie.pl na podstawie skanów własnych.Opis prezentowanego tekstu: Tekst polski z 13 tomów wydań przekładów ksiąg Starego Testamentu dokonanego przez rabina Izaaka Cylkowa na przełomie XIX/XX wieku. Z ksiąg Starego Testamentu brakuje tylko przekładu ksiąg Kronik, Ezdrasza, Nehemiasza i Daniela (albo Cylkow nie zdążył ich przełożyć, albo rękopisy tłumaczenia zaginęły).