« DzA 16:36 Dzieje Apostolskie 16:37 DzA 16:38 » 

Pokaż oryg. numery wersetów
1.BUDNY.1574Lecz Paweł rzekł do nich: ubiwszy nas jawnie, nie osądzone ludzie Rzymskie będące, wrzucili do ciemnice, a teraz potajemnie nas wyganiają? Nie tak, ale przyszedszy sami niech wyprowadzą nas.
2.WUJEK.1923A Paweł rzekł im: Ubiwszy nas jawnie nie osądzonych ludzi Rzymianów, wrzucili do ciemnice: a teraz nas potajemnie wypychają? Nie tak; ale niech przyjdą, a sami nas wypchną.
3.RAKOW.NTA Paweł rzekł ku nim: Ubiwszy nas jawnie, nie przesądzonych, którzy ludzie Rzymianie jesteśmy, wrzucili do ciemnice; a teraz potajemnie nas wyrzucają? Nic z tego. Ale przyszedszy sami niech nas wyprowadzą.
4.GDAŃSKA.1881Ale im Paweł rzekł: Usiekłszy nas jawnie rózgami nie przekonanych, gdyżeśmy są ludzie Rzymianie, wrzucili do więzienia; a teraz nas potajemnie wyganiają? Nic z tego; ale sami niech przyjdą i wyprowadzą nas.
5.GDAŃSKA.2017Lecz Paweł powiedział do nich: Publicznie, bez sądu biczowali i wtrącili do więzienia nas, obywateli rzymskich, a teraz potajemnie nas wyrzucają? Nic z tego! Niech sami przyjdą i wyprowadzą nas.
6.JACZEWSKI- "Ćwiczono nas publicznie, bez sądu - rzekł Paweł - i wtrącono do więzienia, mimo to, że jesteśmy Rzymianami: a teraz pocichu chcą nas wyrzucić! To być nie może. Niech tu sami przybędą i nas wyrzucą".
7.SZCZEPAŃSKIAle Paweł im odpowiedział: Publicznie, bez sądu, nas, obywateli rzymskich, sieczono rózgami i wtrącono do więzienia, a teraz nas potajemnie wyrzucają? Wcale nie! Ale niech sami przyjdą i nas wyprowadzą!
8.MARIAWICIAle Paweł rzekł im: Zbiwszy publicznie rózgami nas, nieosądzonych obywateli Rzymskich, wrzucili do ciemnicy, a teraz potajemnie nas wyganiają. Nie tak, ale niech przyjdą i sami nas wyprowadzą.
9.DĄBR.WUL.1973Paweł jednak rzekł do nich: Jawnie, bez sądu nas, Rzymian, wychłostawszy, wtrącili do więzienia, a teraz potajemnie nas wyrzucają. Tak nie będzie, ale niech sami przyjdą
10.DĄBR.GR.1961Paweł zaś rzekł do nich: Publicznie, bez sądu, nas, obywateli rzymskich, wychłostawszy, wtrącili do więzienia, a teraz nas potajemnie wypuszczają? Nie! Niech sami przyjdą
11.TYSIĄCL.WYD5Wyjdźcie więc teraz i idźcie w pokoju! Ale Paweł powiedział do nich: Publicznie, bez sądu, ubiczowali nas, obywateli rzymskich, i wtrącili do więzienia, a teraz cichaczem nas wyrzucają? O, nie! Niech tu sami przyjdą i wyprowadzą nas!
12.BRYTYJKAPaweł zaś rzekł do nich: Wychłostawszy nas, obywateli rzymskich, publicznie bez sądu, wrzucili nas do więzienia; teraz zaś potajemnie nas wypędzają? Nie, niech raczej sami przyjdą i wyprowadzą nas.
13.POZNAŃSKAA na to Paweł: "Jak to, bez sądu nas, obywateli rzymskich, publicznie wychłostali i wtrącili do więzienia, a teraz potajemnie nas wyrzucają? O, nie! Niech przyjdą i sami nas wyprowadzą!"
14.WARSZ.PRASKAWyjdźcie więc z więzienia i idźcie sobie spokojnie. Lecz Paweł rzekł na to: Na oczach wszystkich i bez żadnego sądu biczowali nas, obywateli rzymskich, potem wtrącili nas do więzienia, a teraz cichaczem chcą się nas pozbyć? O, nie! Niech przyjdą tu sami i wyprowadzą nas.
15.ŚLĄSKIE.TOW.BIB.Ale Paweł im powiedział: Publicznie nas obili oraz wrzucili do więzienia ludzi nie zasądzonych, którzy są Rzymianami; a teraz skrycie nas wyrzucają? Nic z tego; niech przyjdą i niech sami nas wyprowadzą.
16.EIB.BIBLIA.2016.LITPaweł jednak powiedział do nich: Wychłostali nas, obywateli rzymskich, publicznie i bez sądu, wtrącili nas do więzienia, a teraz potajemnie nas wypędzają? O, nie! Niech tu sami przyjdą i nas wyprowadzą.
17.TOR.PRZ.2023Lecz Paweł powiedział im: Wychłostali nas, ludzi będących Rzymianami, publicznie, bez sądu, i wrzucili do więzienia; a teraz potajemnie nas wypędzają? O nie! Ale niech sami przyjdą i nas wyprowadzą.