1. | BUDNY.1574 | Ja byłem wmieście Joppie modlący się, i widziałem w zachwyceniu widzenie, zstępujące naczynie niejakie jako prześcieradło wielkie za czterzy końce wisząc znieba, i przyszło aż do mnie. |
2. | WUJEK.1923 | Jam był w mieście Joppie, modląc się, i widziałem w zachwyceniu widzenie, zstępujące niejakie naczynie, jakoby prześcieradło wielkie, za cztery końce spuszczone z nieba, i przyszło aż do mnie. |
3. | RAKOW.NT | Jam był w mieście Joppen modląc się; i widziałem w zapamiętaniu widzenie, zstępujące naczynie niejakie jakoby prześcieradło wielkie, za cztery końce uwiązane z nieba, i przyszło aż do mnie. |
4. | GDAŃSKA.1881 | Byłem w mieście Joppie, modląc się; i widziałem w zachwyceniu widzenie, naczynie niejakie zstępujące jako prześcieradło wielkie, za cztery rogi uwiązane, i spuszczone z nieba, i przyszło aż do mnie. |
5. | GDAŃSKA.2017 | Będąc w mieście Jafie, modliłem się i w zachwyceniu miałem widzenie – jakiś przedmiot zstępujący, jakby wielkie płótno, za cztery rogi uwiązane i spuszczone z nieba, i dotarło aż do mnie. |
6. | JACZEWSKI | "Będąc w Joppie, modliłem się, i podczas zachwycenia ujrzałem niby naczynie na podobieństwo wielkiego prześcieradła, które czterema końcami będąc zwrócone ku niebu, spuszczało się ku mnie. |
7. | SZCZEPAŃSKI | Modliłem się ja w mieście Joppie i w zachwycie miałem widzenie: zstępował jakiś toboł, niby wielkie prześcieradło, czterema końcami spuszczany z nieba, i doszedł aż do mnie, |
8. | MARIAWICI | Byłem w mieście Jaffie i modląc się widziałem w zachwyceniu umysłu mojego widzenie, zstępujące jakieś naczynie, jakoby obrus wielki za cztery końce spuszczany z nieba, i przyszedł aż do mnie. |
9. | DĄBR.WUL.1973 | Modliłem się w mieście Joppie i w zachwyceniu miałem widzenie, naczynie jakieś, opadające jakby wielkie prześcieradło, czterema końcami spuszczane z nieba doszło aż do mnie. |
10. | DĄBR.GR.1961 | Modliłem się w mieście Joppie i w zachwyceniu miałem widzenie: przedmiot jakiś, jakby chusta wielka, czterema końcami spuszczona z nieba doszła aż do mnie. |
11. | TYSIĄCL.WYD5 | Modliłem się - mówił - w mieście Jafie i w zachwyceniu ujrzałem jakiś spuszczający się przedmiot, podobny do wielkiego płótna czterema końcami opadającego z nieba. I dotarł aż do mnie. |
12. | BRYTYJKA | Byłem w mieście Joppie i modliłem się; naraz w zachwyceniu miałem widzenie; jakiś przedmiot, jakby wielkie lniane płótno, opuszczane za cztery rogi, zstępowało z nieba, aż dotarło do mnie. |
13. | POZNAŃSKA | Modliłem się w mieście Joppa i w zachwyceniu zobaczyłem jakiś przedmiot, podobny do wielkiego płótna, które spuszczając się czterema końcami z nieba opadało aż do mnie. |
14. | WARSZ.PRASKA | Przebywając w mieście Jafie modliłem się dnia pewnego. I oto nagle zobaczyłem w zachwyceniu coś na kształt wielkiego płótna czterema końcami opadającego z nieba. I dotarło aż do mnie. |
15. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Ja byłem w mieście Joppie i się modliłem. Potem w uniesieniu zobaczyłem widzenie jakieś schodzące naczynie, jak wielkie płótno, czterema rogami spuszczane z Nieba; i dotarło aż do mnie. |
16. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Przebywałem w mieście Joppie. Tam podczas modlitwy, będąc w zachwyceniu, miałem widzenie. Oto jakiś przedmiot przypominający wielkie płótno, trzymany za cztery rogi, opuszczał się z nieba i zatrzymał tuż przy mnie. |
17. | TOR.PRZ.2023 | Ja, gdy byłem w mieście Joppie i modliłem się, miałem w uniesieniu widzenie; ujrzałem jakiś przedmiot zstępujący jakby wielkie płótno, za cztery rogi spuszczane z nieba i dotarło aż do mnie; |