Pokaż oryg. numery wersetów1. | WUJEK.1923 | Rozgniewawszy się Naaman odchodził, mówiąc: Mniemałem, że miał wyniść do mnie a stojąc wzywać imienia Pana, Boga swego, i dotknąć ręką swą miejsca trądu a uzdrowić mię. | 2. | GDAŃSKA.1881 | Tedy rozgniewawszy się Naaman, brał się w drogę, mówiąc: Otom myślał sam u siebie, iż pewnie wynijdzie, a stanąwszy przy mnie, wzywać będzie imienia Pana, Boga swego, podniósłszy rękę swoję nad miejscem trądu, uzdrowi trędowatego. | 3. | GDAŃSKA.2017 | Lecz Naaman rozgniewał się i odszedł, mówiąc: Oto myślałem sobie, że na pewno wyjdzie, stanie przy mnie, wezwie imienia PANA, swego Boga, poruszy swoją ręką nad miejscem trądu i uzdrowi trędowatego. | 4. | CYLKOW | Oburzył się tedy Naaman i poszedł, mówiąc: Oto mniemałem iż do mnie wyjdzie, że stanie i wezwie imienia Wiekuistego, Boga swojego, że powiedzie ręką swą nad miejscem zakażonem i tak trędowatego uleczy. | 5. | KRUSZYŃSKI | Naaman się rozgniewał, a odchodząc, rzekł: "Oto, co mi powiedział: Niech wyjdzie, a stanąwszy przy mnie niechaj wezwie imienia Jahwe, swego Boga, niech położy rękę swoją na miejscu schorzałym i uwolni mnie od trądu. | 6. | TYSIĄCL.WYD5 | Rozgniewał się Naaman i odszedł ze słowami: Przecież myślałem sobie: Na pewno wyjdzie, stanie, następnie wezwie imienia Pana, Boga swego, poruszy ręką nad miejscem [chorym] i odejmie trąd. | 7. | BRYTYJKA | Na to Naaman oburzył się i odchodząc powiedział: Oto myślałem sobie, że wyjdzie, stanie przede mną, potem wezwie imienia Pana, Boga swojego, podniesie swoją rękę nad chorym miejscem i usunie trąd. | 8. | POZNAŃSKA | Rozgniewał się Naaman, odszedł i rzekł: - Oto sądziłem, że na pewno wyjdzie, stanie, wezwie Imienia Jahwe, swojego Boga, dotknie swoją ręką [chorego] miejsca i uzdrowi trąd. | 9. | WARSZ.PRASKA | Naaman jednak rozgniewał się i odszedł, mówiąc: Myślałem, że on wyjdzie do mnie, że się przedstawi osobiście, że będzie wzywał imienia Jahwe, swojego Boga, że dotknie własnymi rękami moich ran i uwolni mnie od trądu. | 10. | ŚLĄSKIE.TOW.BIB. | Lecz Naaman się oburzył i odszedł, mówiąc: Oto sądziłem, że do mnie wyjdzie; że stanie i wezwie Imienia WIEKUISTEGO, swojego Boga; że poprowadzi swą rękę nad zakażonym miejscem i tak uleczy trędowatego. | 11. | EIB.BIBLIA.2016.LIT | Lecz Naaman rozgniewał się i odjechał. Powiedział: Myślałem sobie: Na pewno wyjdzie, stanie, wezwie imienia PANA, swojego Boga, przesunie dłonią nad chorym miejscem i usunie trąd. |
|