Teksty » Psalmy Dawida - Paweł Byczewski » Księga Psalmów » Rozdział 71
«  Księga Psalmów 70 Księga Psalmów 71 Księga Psalmów 72  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Do-Ciebie, o-Panie! uciékam-się, niechże-nie będę-zawstydzon na-wieki. [2] »Przez-sprawiedliwość-Twę, oswobódź-mię, i,-ucieczką-ocal-mię; nakłoń ku-mnie ucha-Twego, i-wybaw-mię. [3] »Bądź mi, jak-skała, mocném mieszkaniem, do-wchodzenia zawsze; Tyś-rozporządził, do-ocalenia-mię; boś skałą-mą, i-twiérdząś-moją, Ty. [4] »O-Boże-mój! wydobądź-mię z-ręki bezbożnego, z-dłoni niegodziwcy, i-gnębiciela. [5] »Wszakeś Ty nadzieją-mą, o-Panie! Panie, Tyś ufnością-moją, od-młodości-mojéj. [6] »Na-Tobie oparty-byłem, od żywota-matki; z-wnętrzości matki-méj, Tyś wydobywcą-moim; o-Tobie, wysławianié-mé, ciągle. [7] »Jako-dziwo, byłem u-wielu; aleś-Ty przytułkiem-mym mocnym. [8] »Niech-będą-napełnione, usta-me, chwałą-Twą, każdego dnia zaszczytem-Twoim. [9] »Nie odrzucaj-mię, w-czasie starości; przy-ustawaniu siły-méj, nie opuszczaj-mię. [10] »Bo mówią, wrogi-me, o-mnie; a,-upatrywacze życia-mojego, naradzają-się razem. [11] »Mówiąc: Bóg opuścił-go; gońcie, i-złapcie-go; bo nie-ma oswobodziciela. [12] »O-Boże! nie oddalaj-się odemnie; Boże-mój, ku-pomocy-méj, pospiesz. [13] »Niechże-zawstydzeni-będą, niech-zginą przeciwnicy życia-mego; niech-będą-okryci hańbą, i-sromotą żądający nieszczęścia-mojego. [14] »Ale-ja, ja ciągle będę-się-karmił-nadzieją; i-będę-pomnażał, nade wszystko, chwałę-Twoję. [15] »Usta-me, opowiadać-będą sprawiedliwość-Twoję, każdego dnia, zbawienié-Twé; chociaż nie wiém ilości. [16] »Będę-chodził, ufny, w-siły Pana; Panie, ja-będę pamiętał sprawiedliwość-Twę, jedynie-Twoję. [17] »O-Boże! nauczałeś-mię od-młodości-mojéj; a-ja,-aż-dotąd, opowiadam cuda-Twoje. [18] »Przeto-też, aż-do starości, i-siwizny, nie opuszczaj-mię; aż opowiém ramię-Twé pokoleniu temu, i wszem, przyjść mającym, potęgę-Twoję. [19] »Atoli,-sprawiedliwość-Twa, o Boże! sięga, aż-do najwyższości; przetoś dokazał wielkich-rzeczy o-Boże! któż rówien-Tobie? [20] »Bo, dałeś-doznać-mi, ucisków wiele, i-nieszczęść: Ty-znowu wskrzesisz-mię, i-z-przepaści téj;-ziemi, znowu podniesiesz-mię. [21] »Ty-powiększysz wielkość-moję; gdy-obrócisz-się, będziesz-pocieszał-mię. [22] »Takci-też ja, będę-chwalił-Cię, z-narzędziem harfy, i-prawdę-Twę, o-Boże-mój! ja-będę-grał Tobie, na-lutni, o-Swięty Izraela! [23] »Będą-śpiéwać wargi-me, gdy na-strunach-zagram Tobie; nawet-dusza-moja, którąś odkupił. [24] »Nadto, język-mój, każdego dnia będzie opowiadał sprawiedliwość-Twoję; bo zawstydzeni, bo znieważyni-byli, żądający nieszczęścia-mojego. 
«  Księga Psalmów 70 Księga Psalmów 71 Księga Psalmów 72  »


 Źródło tekstu: Polona - Psalmy Dawida w przekładzie Pawła ByczewskiegoOpis prezentowanego tekstu: Psalmy Dawida przełożone dosłownie z osnowy języka hebrajskiego, na język polski przez Pawła Byczewskiego. Warszawa 1854. s. VIII, [1], 10-240 s. Opracowanie tekstu i modułu BibliePolskie.pl