Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń | Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii |
[1] »(54:1a) Wysłuszaj, Boże, modlitw
ę moję i nie wzgardzaj prośbą moją,
[2] »(54:1b) rozumiej mienie i wysłuszaj mie!
(54:2a) Smęcił jeśm sie w kłopocie mojem i zatroskał jeśm sie
[3] »(54:2b) od głosa nieprzyjacielskiego i od zamącenia grzesznego.
(54:3) Bo skłoniły sie w mię lichoty moje i w gniewie żałościwi są byli mnie.
[4] »(54:4) Sierce moje smęcił
o sie jest we mnie a strach śmierci padł jest na mię.
[5] »(54:5) Bojaźń i drżenie przyszły są na mię i pokryły są mie ćmy.
[6] »(54:6) I rzekł jeśm: Kto mi da pierze jako gołębicy, a polecę i odpoczynę.
[7] »(54:7) Owa oddalił jeśm sie bież
ąc i bydlił jeśm na puszczy.
[8] »(54:8) Czakał jeśm jego, jenże mie zbawiona uczynił od umniejszonego duchu i potopu.
[9] »(54:9) Rozdrzesz, Gospodnie, rozdziel języki jich, bo jeśm widział lichotę i przeciwomoł
wę[c] w mieście.
[10] »(54:10a) We dnie i w nocy ogarnie je na mury jego lichota a robota pośrzod jego
[11] »(54:10b) i nieprawda.
(54:11) I nie niedostawał
a z ulic jego lichwa i zdrada.
[12] »(54:12) Bo by mie był poklął nieprzyjaciel moj, cirzpiałbych był owszem.
(54:13) A by ten, jenże mie nienawidział, na mię wielikie rzeczy mołwił, skryłbych sie był snadź od niego.
[13] »(54:14) Ty zaprawdę człowiek jednej myśli, wodz moj i znaniec moj,
[14] »(54:15) jenże pospołu se mną sło
dkie brał jeś karmie, w domu bożem chodziła jeswa
z przylubienim.
[15] »(54:16) Przydź śmierć na nie i
zstępcie we pkieł żywi,
(54:17) bo lichoty w przebytcech jich, pośrzod jich.
[16] »(54:18) Ja wiem ku Bogu wołał jeśm a Gospodzin zbawił mie.
[17] »(54:19) Wieczor i rano, i w południe powiadać i swiastować będę, i wysłusza głos moj.
[18] »(54:20) Odkupi w pokoju duszę moję od tych, ji
ż sie bliżą ku mnie, bo miedzy wielmi bywal❬i❭ se mną.
[19] »(54:21) Wysłusza Bog i uśmierzy je, jenże jest przed wieki.
(54:22a) Nie jest wiem jim przemienienie ani są sie bali Boga;
[20] »(54:22b) wściągnął jest rękę swoję w odpłacaniu.
(54:23a) Pokalali są obrząd jego,
[21] »(54:23b) rozdzielili sie są od gniewu oblicza jego i przybliżyło sie sierce jego.
(54:24) Umiękczony są mowy jego nad olej, a ony są strzały.
[22] »(54:25) Rzuci na Gospodna pieczą twoję, a on cie odkarmi i nie da na wieki nieustawicstwa prawemu.
[23] »(54:26) Ty zaprawdę, Boże, wwiedziesz je w jamę zginienia.
(54:27) Mężowie krwi a lściwi nie
społowią dniow swojich, ja wiem pwać będę w cię, Gospodnie.