Teksty » Uwspółcześniona Biblia Gdańska » Księga Psalmów » Rozdział 119
«  Księga Psalmów 118 Księga Psalmów 119 Księga Psalmów 120  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Błogosławieni ci, których droga jest nieskalana, którzy zgodnie z prawem PANA postępują. [2] »Błogosławieni ci, którzy strzegą jego świadectw i szukają go całym sercem; [3] »Którzy nie czynią nieprawości, ale chodzą jego drogami. [4] »Ty rozkazałeś pilnie przestrzegać twoich nakazów. [5] »Oby moje drogi były skierowane na przestrzeganie twoich praw! [6] »Wtedy nie doznam wstydu, gdy będę zważał na wszystkie twoje przykazania. [7] »Będę cię wysławiał w szczerości serca, gdy nauczę się twoich sprawiedliwych praw. [8] »Będę przestrzegał twoich praw, nigdy mnie nie opuszczaj. [9] »W jaki sposób oczyści młodzieniec swoją ścieżkę? Gdy zachowuje się według twego słowa. [10] »Z całego serca cię szukam, nie pozwól mi zboczyć od twoich przykazań. [11] »W swoim sercu zachowuję twoje słowa, aby nie zgrzeszyć przeciwko tobie. [12] »Błogosławiony jesteś, PANIE; naucz mnie twoich praw. [13] »Swoimi wargami opowiadam wszystkie nakazy twoich ust. [14] »Cieszę się drogą twoich świadectw bardziej niż z wszelkiego bogactwa. [15] »Rozmyślam o twoich przykazaniach i przypatruję się twoim drogom. [16] »Rozkoszuję się twoimi prawami i nie zapominam twoich słów. [17] »Okaż dobroć swemu słudze, abym żył i przestrzegał twoich słów. [18] »Otwórz moje oczy, abym ujrzał cuda twego prawa. [19] »Jestem obcym na ziemi, nie ukrywaj przede mną twoich przykazań. [20] »Moja dusza omdlewa, tęskniąc cały czas za twoimi sądami. [21] »Zgromiłeś pysznych, przeklęci są ci, którzy odstępują od twoich przykazań. [22] »Oddal ode mnie hańbę i wzgardę, gdyż przestrzegam twoich świadectw. [23] »Władcy też zasiadają i mówią przeciwko mnie, lecz twój sługa rozmyśla o twoich prawach. [24] »Twoje świadectwa też są moją rozkoszą i moimi doradcami. [25] »Moja dusza przylgnęła do prochu, ożyw mnie według twego słowa. [26] »Opowiedziałem ci moje drogi i wysłuchałeś mnie; naucz mnie twoich praw. [27] »Spraw, bym zrozumiał drogę twoich nakazów, a będę rozmyślał o twoich cudownych dziełach. [28] »Dusza moja rozpływa się we łzach ze smutku, umocnij mnie według twego słowa. [29] »Oddal ode mnie drogę kłamstwa, a obdarz mnie swoim prawem. [30] »Wybrałem drogę prawdy, a twoje nakazy stawiam przed sobą. [31] »Przylgnąłem do twoich świadectw; PANIE, nie pozwól mi zaznać wstydu. [32] »Pobiegnę drogą twoich przykazań, gdy rozszerzysz moje serce. [33] »Naucz mnie, PANIE, drogi twoich praw, a będę jej strzegł do końca. [34] »Daj mi rozum, abym zachował twoje prawo; żebym go przestrzegał z całego serca. [35] »Spraw, bym chodził ścieżką twoich przykazań, gdyż w nich mam upodobanie. [36] »Nakłoń moje serce do twoich świadectw, a nie do chciwości. [37] »Odwróć moje oczy, aby nie patrzyły na marność, ożyw mnie na twojej drodze. [38] »Utwierdź swoje słowo względem twego sługi, który się oddał twojej bojaźni. [39] »Oddal ode mnie mą hańbę, której się boję, bo twoje sądy dobre. [40] »Oto pragnę twoich nakazów; ożyw mnie w swej sprawiedliwości. [41] »Niech zstąpi na mnie twoja łaskawość, PANIE, twoje zbawienie według twego słowa; [42] »Abym mógł dać odpowiedź temu, który mi urąga, bo ufam twojemu słowu. [43] »I nie wyjmuj z moich ust słowa prawdy, bo twoich sądów oczekuję. [44] »I będę zawsze strzegł twego prawa, na wieki wieków. [45] »A będę chodził drogą przestronną, bo szukam twoich nakazów. [46] »Owszem, będę mówił o twoich świadectwach przed królami i nie doznam wstydu. [47] »Będę się rozkoszował twoimi przykazaniami, które umiłowałem. [48] »Wznoszę też swoje ręce ku twoim przykazaniom, które miłuję, i będę rozmyślał o twoich prawach. [49] »Pamiętaj o słowie danym twemu słudze, na którym to słowie kazałeś mi polegać. [50] »To jest moja pociecha w utrapieniu, bo twoje słowo mnie ożywia. [51] »Pyszni bardzo się ze mnie naśmiewają, lecz nie odstępuję od twego prawa. [52] »Pamiętam o twoich wiecznych sądach, PANIE, i pocieszam się nimi. [53] »Strach mnie ogarnął z powodu niegodziwych, którzy porzucają twoje prawo. [54] »Twoje prawa są dla mnie pieśniami w domu mego pielgrzymowania. [55] »Nocą wspominam twoje imię, PANIE, i strzegę twego prawa. [56] »To mam, bo przestrzegam twoich przykazań. [57] »PANIE, ty jesteś moim udziałem, przyrzekłem przestrzegać twoich słów. [58] »Modliłem się przed twoim obliczem z całego serca, zlituj się nade mną według twego słowa. [59] »Rozmyślałem nad moimi drogami i zwracałem kroki ku twoim świadectwom. [60] »Spieszyłem się i nie zwlekałem z przestrzeganiem twoich przykazań. [61] »Hufce niegodziwych złupiły mnie, ale nie zapominam twojego prawa. [62] »O północy wstaję, aby wysławiać cię za twoje sprawiedliwe sądy. [63] »Jestem przyjacielem wszystkich, którzy boją się ciebie, i tych, którzy przestrzegają twoich przykazań. [64] »PANIE, ziemia jest pełna twego miłosierdzia; naucz mnie twoich praw. [65] »Wyświadczyłeś dobro twemu słudze, PANIE, według twego słowa. [66] »Naucz mnie trafnego sądu i wiedzy, bo uwierzyłem twoim przykazaniom. [67] »Zanim doznałem utrapienia, błądziłem; lecz teraz przestrzegam twego słowa. [68] »Jesteś dobry i czynisz dobro; naucz mnie twoich praw. [69] »Zuchwali zmyślili przeciwko mnie kłamstwo, ale ja całym sercem strzegę twoich przykazań. [70] »Serce ich utyło jak sadło, ale ja rozkoszuję się twoim prawem. [71] »Dobrze to dla mnie, że zostałem uciśniony, abym się nauczył twoich praw. [72] »Prawo twoich ust jest lepsze dla mnie niż tysiące sztuk złota i srebra. [73] »Twoje ręce mnie uczyniły i ukształtowały; daj mi rozum, abym się nauczył twoich przykazań; [74] »Bojący się ciebie, widząc mnie, będą się radować, że pokładam nadzieję w twoim słowie. [75] »Wiem, PANIE, że twoje sądy sprawiedliwe i że słusznie mnie trapiłeś. [76] »Proszę cię, niech mnie ucieszy twoje miłosierdzie według twego słowa do twego sługi. [77] »Niech przyjdzie na mnie twoje miłosierdzie, abym żył; bo twoje prawo jest moją rozkoszą. [78] »Niech się zawstydzą zuchwali, bo niesłusznie znieważali mnie, ale ja będę rozmyślać o twoich przykazaniach. [79] »Niech się zwrócą do mnie ci, którzy się boją ciebie, i ci, którzy znają twoje świadectwa. [80] »Niech moje serce będzie nienaganne w twoich prawach, abym nie doznał wstydu. [81] »Moja dusza tęskni do twego zbawienia, pokładam nadzieję w twoim słowie. [82] »Moje oczy słabną, czekając na twoje słowo, gdy mówię: Kiedy mnie pocieszysz? [83] »Chociaż jestem jak bukłak w dymie, jednak nie zapomniałem twoich praw. [84] »Ile będzie dni twego sługi? Kiedy wykonasz wyrok na tych, którzy mnie prześladują? [85] »Doły wykopali dla mnie zuchwali, którzy nie postępują według twego prawa. [86] »Wszystkie twoje przykazania są prawdą; bez powodu mnie prześladują; pomóż mi. [87] »Omal nie zgładzili mnie na ziemi; ja zaś nie porzuciłem twoich przykazań. [88] »Według twego miłosierdzia ożyw mnie, abym strzegł świadectwa twoich ust. [89] »Na wieki, o PANIE, twoje słowo trwa w niebie. [90] »Z pokolenia na pokolenie twoja prawda; ugruntowałeś ziemię i trwa. [91] »Wszystko trwa do dziś według twego rozporządzenia; to wszystko służy tobie. [92] »Gdyby twoje prawo nie było moją rozkoszą, dawno zginąłbym w moim utrapieniu. [93] »Nigdy nie zapomnę twoich przykazań, bo nimi mnie ożywiłeś. [94] »Twoim jestem, wybaw mnie, bo szukam twoich przykazań. [95] »Czyhają na mnie niegodziwi, aby mnie stracić, ale ja rozważam twoje świadectwa. [96] »Widziałem koniec wszelkiej doskonałości, ale twoje przykazanie jest bezkresne. [97] »O, jakże miłuję twoje prawo! Przez cały dzień o nim rozmyślam. [98] »Czynisz mnie mądrzejszym od moich nieprzyjaciół dzięki twoim przykazaniom, bo mam je zawsze przed sobą. [99] »Stałem się rozumniejszy od wszystkich moich nauczycieli, bo rozmyślam o twoich świadectwach. [100] »Jestem roztropniejszy od starszych, bo przestrzegam twoich przykazań. [101] »Powstrzymuję swoje nogi od wszelkiej drogi złej, abym strzegł twego słowa. [102] »Nie odstępuję od twoich nakazów, bo ty mnie uczysz. [103] »O, jakże słodkie są twoje słowa dla mego podniebienia! Są słodsze niż miód dla moich ust. [104] »Dzięki twoim przykazaniom nabywam rozumu; dlatego nienawidzę wszelkiej ścieżki fałszywej. [105] »Twoje słowo jest pochodnią dla moich nóg i światłością na mojej ścieżce. [106] »Złożyłem przysięgę i wypełnię ją, będę przestrzegał twoich sprawiedliwych nakazów. [107] »Jestem bardzo strapiony; PANIE, ożyw mnie według słowa twego. [108] »PANIE, przyjmij dobrowolne ofiary moich ust i naucz mnie twoich nakazów. [109] »Moja dusza jest stale w niebezpieczeństwie, ale nie zapominam twojego prawa. [110] »Niegodziwi zastawili na mnie sidła, lecz ja nie odstępuję od twoich przykazań. [111] »Wziąłem twoje świadectwa jako wieczne dziedzictwo, bo są radością mego serca. [112] »Nakłoniłem moje serce, by zawsze wykonywać twoje prawa, aż do końca. [113] »Nienawidzę chwiejnych myśli, ale miłuję twoje prawo. [114] »Ty jesteś moją ucieczką i tarczą, pokładam nadzieję w twoim słowie. [115] »Odstąpcie ode mnie, złoczyńcy, będę strzegł przykazania mojego Boga. [116] »Wesprzyj mnie według słowa twego, abym żył, i niech nie doznam wstydu ze względu na moją nadzieję. [117] »Podtrzymaj mnie, a będę wybawiony i będę rozmyślał zawsze o twoich prawach. [118] »Podeptałeś wszystkich, którzy odstępują od twoich praw, bo ich zdrada to fałsz. [119] »Odrzucasz jak żużel wszystkich niegodziwych ziemi; dlatego miłuję twoje świadectwa. [120] »Moje ciało drży ze strachu przed tobą, bo lękam się twoich sądów. [121] »Sprawowałem sąd i sprawiedliwość; nie wydawaj mnie moim ciemięzcom. [122] »Bądź poręczycielem dla twego sługi ku dobremu, aby nie uciskali mnie zuchwalcy. [123] »Moje oczy słabną, czekając na twoje zbawienie i na słowo twojej sprawiedliwości. [124] »Postąp ze swoim sługą według twego miłosierdzia i naucz mnie twoich praw. [125] »Jestem twoim sługą, daj mi rozum, abym poznał twoje świadectwa. [126] »Już czas, PANIE, abyś działał, bo naruszono twoje prawo. [127] »Dlatego umiłowałem twoje przykazania nad złoto, nad szczere złoto. [128] »Bo wszystkie twoje przykazania uznaję za prawdziwe, a nienawidzę wszelkiej fałszywej drogi. [129] »Twoje świadectwa są przedziwne, dlatego moja dusza ich strzeże. [130] »Początek twoich słów oświeca i daje rozum prostym. [131] »Otwieram usta i wzdycham, bo pragnąłem twoich przykazań. [132] »Spójrz na mnie i zmiłuj się nade mną, jak postępujesz z tymi, którzy miłują twoje imię. [133] »Utwierdź moje kroki w twoim słowie, niech nie panuje nade mną żadna nieprawość. [134] »Wybaw mnie z ludzkiego ucisku, abym strzegł twoich nakazów. [135] »Rozjaśnij swe oblicze nad twoim sługą i naucz mnie twoich praw. [136] »Strumienie wód płyną z mych oczu, bo nie strzegą twego prawa. [137] »Sprawiedliwy jesteś, PANIE, i słuszne twoje sądy. [138] »Twoje świadectwa, które nadałeś, są sprawiedliwe i bardzo wierne. [139] »Gorliwość pożarła mnie, bo moi nieprzyjaciele zapominają twoje słowa. [140] »Twoje słowo jest w pełni wypróbowane, dlatego twój sługa je kocha. [141] »Ja jestem mały i wzgardzony, lecz nie zapominam twoich przykazań. [142] »Twoja sprawiedliwość jest sprawiedliwością wieczną, a twoje prawo jest prawdą. [143] »Ucisk i utrapienie spadły na mnie, lecz twoje przykazania są moją rozkoszą. [144] »Sprawiedliwość twoich świadectw trwa na wieki; daj mi rozum, a będę żył. [145] »Wołam z całego serca, wysłuchaj mnie, o PANIE, a będę strzegł twoich praw. [146] »Wołam do ciebie, wybaw mnie, a będę strzegł twoich świadectw. [147] »Wstaję przed świtem i wołam, oczekuję na twoje słowo. [148] »Moje oczy wyprzedzają straże nocne, abym mógł rozmyślać o twoim słowie. [149] »PANIE, usłysz mój głos według twego miłosierdzia; ożyw mnie według twego wyroku. [150] »Zbliżają się niegodziwi prześladowcy, są daleko od twego prawa. [151] »Blisko jesteś, PANIE, i wszystkie twoje przykazania prawdą. [152] »Od dawna wiem o twoich świadectwach, że ugruntowałeś je na wieki. [153] »Wejrzyj na moje utrapienie i wyzwól mnie, bo nie zapomniałem twojego prawa. [154] »Broń mojej sprawy i wybaw mnie; ożyw mnie według twego słowa. [155] »Zbawienie jest daleko od niegodziwych, bo nie szukają twoich praw. [156] »Wielka jest twoja litość, PANIE; ożyw mnie według twoich wyroków. [157] »Liczni są moi prześladowcy i nieprzyjaciele; lecz nie uchylam się od twoich świadectw. [158] »Widziałem przestępców i czułem odrazę, że nie przestrzegali twego słowa. [159] »Patrz, jak miłuję twoje nakazy, PANIE; ożyw mnie według twego miłosierdzia. [160] »Podstawą twego słowa jest prawda, a wszelki wyrok twojej sprawiedliwości trwa na wieki. [161] »Władcy prześladują mnie bez przyczyny; moje serce zaś boi się twoich słów. [162] »Raduję się z twego słowa jak ten, który znajduje wielki łup. [163] »Nienawidzę kłamstwa i brzydzę się nim, ale miłuję twoje prawo. [164] »Chwalę cię siedem razy dziennie za twoje sprawiedliwe sądy. [165] »Wielki pokój dla tych, którzy miłują twoje prawo, a nie doznają żadnego zgorszenia. [166] »PANIE, oczekuję na twoje zbawienie i zachowuję twoje przykazania. [167] »Moja dusza przestrzega twoich świadectw, bo bardzo je miłuję. [168] »Przestrzegam twoich przykazań i świadectw, bo wszystkie moje drogi są przed tobą. [169] »PANIE, niech dotrze moje wołanie przed twoje oblicze, daj mi zrozumienie według słowa twego. [170] »Niech dojdzie moja prośba przed twoje oblicze, ocal mnie według twojej obietnicy. [171] »Moje wargi wygłoszą chwałę, gdy nauczysz mnie twoich praw. [172] »Mój język będzie głosił twoje słowo, bo wszystkie twoje przykazania są sprawiedliwością. [173] »Niech twoja ręka będzie mi pomocą, bo wybrałem twoje przykazania. [174] »PANIE, pragnę twego zbawienia, a twoje prawo jest moją rozkoszą. [175] »Pozwól mojej duszy żyć, a będzie cię chwalić; niech twoje nakazy będą dla mnie pomocą. [176] »Błądzę jak zgubiona owca; szukaj twego sługi, bo nie zapominam twoich przykazań. 
«  Księga Psalmów 118 Księga Psalmów 119 Księga Psalmów 120  »


 Źródło tekstu: Fundacja Wrota NadzieiOpis prezentowanego tekstu: Projekt realizowany przez Fundację Wrota Nadziei, uwspółcześniający archaiczną gramatykę i słownictwo Biblii Gdańskiej z roku 1632. Wydawca wyraża zgodę na kopiowanie i rozpowszechnianie całości lub części publikacji, jednak bez czerpania z tego korzyści finansowych i bez wprowadzania jakichkolwiek zmian.