Teksty » Kruszyński - Przekłady Starego Testamentu » Księga Estery » Rozdział 6
«  Księga Estery 5 Księga Estery 6 Księga Estery 7  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »Tej nocy król nie mógł zasnąć i rzekł, aby przyniesiono księgę wspominek, to jest Kroniki i odczytywano je wobec króla. [2] »I natrafiono na zapiskę, jako Mardocheusz doniósł, że Bigtan i Teresz, dwaj rzezańcy królewscy, strzegący pałacu, zamierzali podnieść rękę na króla Aswerusa. [3] »I rzekł król: "Jaka odznaka godności i jakie wywyższenie jest dane za to Mardocheuszowi?" Słudzy królewscy, będący na jego usługach, odpowiedzieli: "Nic za to nie otrzymał". [4] »Rzekł król: "Kto jest na dziedzińcu?" A Aman przybył na zewnętrzny dziedziniec pałacu królewskiego, aby prosić króla o powieszenie Mardocheusza na drzewie, które przygotował dla niego. [5] »Słudzy króla odpowiedzieli mu: "Oto Aman stoi na dziedzińcu". I rzekł król: "Niech wejdzie!" [6] »Aman wszedł, a król rzekł do niego: "Co należy uczynić człowiekowi, którego król chce wynagrodzić?" I rzekł Aman do siebie: "Kogożby chciał król wyróżnić więcej odemnie?" [7] »I rzekł Aman do króla: "Mężowi, którego król pragnie uczcić, [8] »niech przyniosą szatę królewską, w którą się król okrywa i wierzchowca, na którym król jeździ, niech też będzie włożona korona królewska na jego głowę, [9] »i niechaj będzie dana ta szata i ten koń do ręki jednego z przedniejszych książąt królewskich, niechaj ubiorą tego męża, którego król chce uczcić i posadzą go na konia dla oprowadzenia po ulicach miasta i niechaj wołają przed nim: Oto co uczyniono człowiekowi, którego król chce uczcić!" [10] »Rzekł król do Amana: "Pospiesz się wziąć szatę i konia, jako żeś powiedział i uczyń tak Mardocheuszowi, Judejczykowi, siedzącemu w bramie królewskiej; nie zaniedbaj czegoś z tego wszystkiego, coś powiedział". [11] »Aman wziął szatę i konia a, okrywszy Mardocheusza, siedzącego na koniu, oprowadzał po ulicach miasta i wołał przed nim: "Oto co uczyniono człowiekowi, którego król chce uczcić!" [12] »Mardocheusz usiadł w bramie królewskiej, a Aman pospieszył do swego domu smutny i z głową nakrytą. [13] »Aman opowiedział swej żonie Zeresz, tudzież wszystkim swoim przyjaciołom o wszystkim, co się, przytrafiło. Mędrcy jego i Zeresz, żona jego, rzekli do niego: "Jeśli Mardocheusz, przed którym zacząłeś padać, jest z rasy Judejczyków, nie będziesz mógł przeciwko niemu, lecz napewno przed nim upadniesz". [14] »Gdy jeszcze z nim rozmawiali, a rzezańcy króla nadeszli i zabrali Amana, aby zaprowadzić na ucztę, jaką urządziła Estera. 
«  Księga Estery 5 Księga Estery 6 Księga Estery 7  »


 Źródło tekstu: Tekst opracował an.eswordOpis prezentowanego tekstu: Przekłady księdza Józefa Kruszyńskiego, profesora KUL, wydane w latach 1935-1939 w Lublinie. Prezentowane teksty zawierają przekłady od księgi Rodzaju do księgi Psalmów oraz księgę Jeremiasza, Lamentacje Jeremiasza i Nahuma (wyd. z 1926). Tekst udostępniony za zgodą autora opracowania. Tekst księgi Nahuma opracowany przez BibliePolskie.pl.