Teksty » Fryderyk Aszkenazy - Chwała Boża (Psałterz Dawidowy) » Księga Psalmów » Rozdział 53
«  Księga Psalmów 52 Księga Psalmów 53 Księga Psalmów 54  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »(53:1) Dyrygentowi na fletach. Dawida (śpiew) ku wyrozumieniu. (53:2) Mówi nędznik w swem sercu: - nie istnieje Bóg! Zepsuci z gruntu, obrzydliwe ich poczynania, niemasz ktoby czynił to, co jest dobre. [2] »(53:3) Bóg wygląda z niebios na syny ludzkie, by dojrzeć, czy jest kto rozumiejący - szukający Boga. [3] »(53:4) Wszyscy odpadają a wraz butwieją, niemasz nikogo, coby czynił to, co dobre, ni jednego. [4] »(53:5) Czyż nie wiedzą tego ci, co czynią nieprawość, którzy zjadają lud mój, chleb zjadają boży, Boga nie wzywają? [5] »(53:6) Otóż tam zdejmie ich lęk przeraźliwy, - niemasz lęku, gdyż Bóg roztrąci kości tych, co ciebie oblęgli, zawstydzisz je, bo Bóg nimi wzgardził. [6] »(53:7) O któżby to dał ze Syonu pełne zbawienie Izraela, gdy wróci Bóg pojmane Swego ludu, radować się będzie Jakób, weselić Izrael! 
«  Księga Psalmów 52 Księga Psalmów 53 Księga Psalmów 54  »


 Źródło tekstu: Tekst opracował an.eswordOpis prezentowanego tekstu: Chwała Boża : (Psałterz Dawidowy). Z hebrajskiego przełożył, wstępem i uwagami zaopatrzył Dr. Fryderyk T. Aszkenazy. Lwów, nakładem autora, 1927 (Psalmy 1-41) i 1930 (Psalmy 42-150). Tekst udostępniony za zgodą autora opracowania.