Teksty » Biblia Jakuba Wujka » Księga Rut » Rozdział 3
«  Księga Rut 2 Księga Rut 3 Księga Rut 4  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »I potem, gdy się wróciła do świekry swojéj, usłyszała od niéj: Córko moja, poszukam ci odpoczynienia i opatrzę, abyś się miała dobrze. [2] »Booz ten, do któregoś się dziewek na polu przyłączyła, jest bliski nasz, a téj nocy bojewisko jęczmienia wieje. [3] »Umyj się tedy, namaż się i oblecz się w ochędożniejsze szaty, idźże do bojewiska, niechaj cię nie widzi człowiek, aż się naje i napije. [4] »A gdy pójdzie spać, upatrzże miejsce, na którem będzie spał: a przyjdziesz i odkryjesz płaszcz, którym się odzieje, od nóg i porzucisz się, i tam leżeć będziesz: a on tobie powie, cobyś miała czynić. [5] »Która odpowiedziała: Cokolwiek rozkażesz, uczynię. [6] »I szła do bojewiska i uczyniła wszystko, co jéj była świekra rozkazała. [7] »A gdy się najadł Booz i napił, i podweselił sobie i szedł spać przy stogu snopów, przyszła potajemnie, i odkrywszy płaszcz od nóg jego, porzuciła się. [8] »Alić oto już o północy zlękł się człowiek, i strwożył się, i ujrzał niewiastę leżącą u nóg swoich, [9] »I rzekł jéj: Ktoś jest? A ona odpowiedziała: Jam jest Ruth, służebnica twoja; rozciągnij płaszcz twój na sługę twoję; boś jest powinowaty. [10] »A on: Błogosławiona, pry, jesteś, córko od Pana, i pierwsze miłosierdzie pośledniejszemeś przewyższyła: gdyżeś nie poszła za młodzieńcy ubogimi albo bogatymi. [11] »A tak nie bój się, ale cokolwiek mi rzekniesz, uczynię tobie; bo wie wszystek lud, który mieszka między bramami miasta mego, żeś ty jest cnotliwa niewiasta. [12] »I nie odmawiam, żem jest bliskim, ale jest inszy bliższy nad mię. [13] »Odpoczyń téj nocy: a gdy będzie rano, jeźli cię będzie chciał zatrzymać prawem bliskości, dobrze się rzecz stała, a jeźli on nie zechce, ja ciebie bez żadnéj wątpliwości przyjmę, żywie Pan. Śpij aż do zarania. [14] »A tak spała u nóg jego aż do odejścia nocy: wstała tedy pierwéj niż ludzie jeden drugiego poznać mogli, i rzekł Booz: Strzeż, aby kto nie wiedział, żeś tu przyszła. [15] »I znowu: Rozciągnij, pry, płaszcz twój, którym się odziewasz, trzymajże obiema rękoma. Która gdy rozciągnęła i trzymała, namierzył sześć korcy jęczmienia, i włożył na nię: które niosąc weszła do miasta, [16] »I przyszła do świekry swojéj, która jéj rzekła: Cóżeś sprawiła, córko? I powiedziała jéj wszystko, co jéj uczynił człowiek. [17] »I rzekła: Oto sześć korcy jęczmienia dał mi, i rzekł: Nie chcę, abyś się próżno wróciła do świekry swojéj. [18] »I rzekła Noemi: Poczekaj, córko, aż ujrzemy, co za koniec rzecz będzie miała; boć nie przestanie człowiek, aż spełni, co mówił. 
«  Księga Rut 2 Księga Rut 3 Księga Rut 4  »


 Źródło tekstu: Źródło tekstu: WikiźródłaOpis prezentowanego tekstu: BIBLIA to jest Księgi Starego i Nowego Testamentu z łacińskiego na język polski przełożone przez Ks. D. Jakóba Wujka. Dosłowny przedruk z autentycznej edycyi Krakowskiej z r. 1599, potwierdzonej przez Ś. Stolicę Apostolską i j. w. księdza Arcybiskupa Gnieznieńskiego i Poznańskiego. Z kilkoma uwagami, w których są umieszczone słowa podług hebrajskiego oryginału zmienione. Stary Testament zawiera w sobie wszystkie księgi hebrajskiego oryginału. Warszawa 1923. Brytyjskie i Zagraniczne Tow. Biblijne. 8, s. 862; 286, 4 mapki kolor. na osobn. tabl. Wydanie bez ksiąg deuterokanonicznych.