Teksty » Izaak Cylkow - Przekłady Starego Testamentu » 2 Księga Królewska » Rozdział 7
«  2 Księga Królewska 6 2 Księga Królewska 7 2 Księga Królewska 8  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »I rzekł Elisza: Posłuchajcie słowa Wiekuistego: Tak rzecze Wiekuisty: Jutro, o tej porze, oddadzą miarę mąki przedniej za szekla, a dwie miary jęczmienia za szekla, w bramie Samaryi. [2] »I odezwał się wódz, na którego ręku król się wspierał: Oto gdyby nawet Wiekuisty otworzył szluzy na niebie, czyżby co podobnego się stać mogło? On wszakże odpowiedział: Otóż zobaczysz to własnemi oczyma, ale z tego jeść nie będziesz. [3] »Czterech zaś ludzi trędowatych przebywało wtedy u wejścia bramy, i rzekli jeden do drugiego: Pocóż nam pozostać tu aż pomrzemy? [4] »Choćbyśmy powiedzieć mogli: wejdziemy do miasta, to wszak głód w mieście, a pomrzemy tam, a jeżeli pozostaniem tu, wszak również pomrzemy. A zatem zabierzmy się, a zbiegnijmy do obozu aramejskiego; jeżeli nas zostawią przy życiu będziemy żyli, a jeżeli nas zabiją, to i pomrzemy. [5] »I tak powstali o zmierzchu, aby dotrzeć do obozu aramejskiego; ale dotarli do krańca obozu aramejskiego, a oto nie było tam nikogo. [6] »Pan mianowicie dał słyszeć przed obozem Aramejczyków odgłos wozów i koni i zgiełk wojska wielkiego, tak iż rzekli jeden do drugiego: Patrz! oto najął przeciw nam król izraelski królów chitejskich i królów Egiptu, aby napadli na nas. [7] »I tak zerwali się i uciekli jeszcze o zmierzchu, porzuciwszy namioty i konie i osły swe, cały obóz jakim był, i uciekli by ocalić życie swoje. [8] »I tak przyszli owi trędowaci aż na kraniec obozu i weszli do namiotu jednego i pili, a nabrawszy ztamtąd i złota i szat, poszli i zakopali. Poczem wrócili i weszli do namiotu innego, i nabrali stamtąd i poszli i zakopali. [9] »Nareszcie rzekli jeden do drugiego: Niesłusznie czynimy! dzień ten jest dniem wieści radosnej, jeżeli przemilczym a zaczekamy aż zaświeci poranek, spotka nas kara. A zatem zabierzcie się, wnijdźmy i donieśmy to domowi królewskiemu. [10] »I tak poszli i zawołali wrotnych miasta, i opowiedzieli im w te słowa: Przyszliśmy do obozu aramejskiego, a oto nie było tam nikogo, żadnego głosu ludzkiego, tylko konie i osły były uwiązane, a namioty stały jeszcze tak jako przedtem były. [11] »Wezwano tedy innych wrotnych, a ci przynieśli tę wieść do wnętrza domu królewskiego. [12] »I wstał król w nocy, i rzekł do sług swoich: Powiem wam ja, co urządzili przeciw nam Aramejczycy; wiedzą oni żeśmy wygłodzeni, przeto wyszli z obozu, by się ukryć na polu, mówiąc: Gdy wyjdą z miasta pochwycim ich żywcem, a do miasta wtargniemy. [13] »I odezwał się jeden ze sług jego, i rzekł: Niechajby wzięto pięć z pozostałych koni, które pozostały w mieście - niechaj się dzieje z niemi co z całym tłumem izraelskim, który pozostał w niem, albo co z całym tłumem izraelskim, który już zginął, ale wyszlijmy a zobaczymy. [14] »Wzięto tedy dwa wozy z końmi, a król wysłał je do obozu aramejskiego, i rzekł: Idźcie, a rozejrzcie się. [15] »I szli za nimi aż do Jordanu, a oto cała droga pełna była szat i broni, które porzucali Aramejczycy w nagłej ucieczce swojej. I wrócili wysłańcy i donieśli to królowi. [16] »Wyszedł tedy lud i złupił obóz aramejski, i była miara przedniej mąki za szekla, a dwie miary jęczmiennej za szekla, według słowa Wiekuistego. [17] »Król zaś ustanowił owego wodza, na którego ręku się zazwyczaj wspierał, nadzorcą bramy, ale stratował go lud w bramie, tak że umarł, jako mu był przepowiedział mąż Boży, który o tem mówił, gdy zeszedł król do niego. [18] »Albowiem gdy zapewniał mąż Boży króla, mówiąc: Dwie miary jęczmienia za szekla, a miara przedniej mąki za szekla będzie jutro o tym czasie w bramie Samaryi, [19] »Odezwał się wtedy ów wódz do męża Bożego, i rzekł: Gdyby nawet Wiekuisty otworzył szluzy na niebie, czyżby co podobnego się stać mogło? On wszakże mu odpowiedział: Otóż zobaczysz to własnemi oczyma, ale z tego jeść nie będziesz. [20] »I stało mu się tak; stratował go bowiem lud tłocząc się w bramie, i umarł. 
«  2 Księga Królewska 6 2 Księga Królewska 7 2 Księga Królewska 8  »


 Źródło tekstu: Tekst opracowany przez BibliePolskie.pl na podstawie skanów własnych.Opis prezentowanego tekstu: Tekst polski z 13 tomów wydań przekładów ksiąg Starego Testamentu dokonanego przez rabina Izaaka Cylkowa na przełomie XIX/XX wieku. Z ksiąg Starego Testamentu brakuje tylko przekładu ksiąg Kronik, Ezdrasza, Nehemiasza i Daniela (albo Cylkow nie zdążył ich przełożyć, albo rękopisy tłumaczenia zaginęły).