Teksty » Nowy Testament - Rakowski » Apokalipsa Jana » Rozdział 16
«  Apokalipsa Jana 15 Apokalipsa Jana 16 Apokalipsa Jana 17  »
Kliknij na numerze wersetu, aby zobaczyć porównanie tłumaczeń
 
Pokaż oryg. numery wersetówUkryj numery wersetówKażdy werset od nowej linii
[1] »I słyszałem głos wielki z Kościoła, mówiący onym siedmi Aniołom: Idźcie, a wylejcie bańki zapalczywości Bożej na ziemię! [2] »I wyszedł pierwszy, i wylał bańkę swoję na ziemię; i sstał się wrzód zły i szkodliwy w ludziach mających cechę bestyey, i w kłaniających się obrazowi jej. [3] »I wylał wtóry Anioł bańkę swoję na morze, i sstała się krew jako umarłego; a każda dusza żywa zdechła w morzu. [4] »I wylał trzeci Anioł bańkę swoję na rzeki i na źrzódła wód; i sstały się krwią. [5] »I słyszałem Anioła wód, mówiącego: Sprawiedliwyś jest Panie! któryś jest, i któryś był, i który będziesz, iżeś te rzeczy osądził; [6] »Iż krew świętych i Proroków wylali, i dałeś im krew pić; Bo godni są. [7] »I słyszałem drugiego z ołtarza mówiącego: Zaiste Panie Boże wszechmogący! prawdziwe i sprawiedliwe sądy twoje. [8] »I wylał czwarty Anioł bańkę swoję na słońce; i dano mu jest rozpalać ludzi przez ogień. [9] »I rozpalili się ludzie wielkim rozpaleniem, i bluźnili imię Boga mającego zwierzchność nad tymi plagami, a nie pokajali się aby mu chwałę dali. [10] »I wylał piąty Anioł bańkę swoję na stolicę bestyey, i sstało się królestwo jej zaćmione; i żwali języki swoje od boleści; [11] »I bluźnili Boga niebieskiego dla boleści swoich i dla wrzodów swoich, a nie pokajali się od uczynków swoich. [12] »I wylał szósty Anioł bańkę swoję na onę wielką rzekę Eufratę; i wyschła woda jej, aby zgotowana była droga Królom od wschodu słońca. [13] »I widziałem z ust smokowych, i z ust bestyey, i z ust fałszywego Proroka trzy nieczyste duchy wychodzące podobne żabam. [14] »Abowiem są duchy czartów czyniące znamiona, którzy wychodzą do Królów ziemie, i na świat wszytek, zgromadzać je na walkę onego wielkiego dnia Boga wszechmogącego. [15] »Oto, idę jako złodziej: Szczęśliwy który czuje i strzeże szat swoich, aby nie chodził nago, a ujźrzanoby sromotę jego. [16] »I zebrali je na miejsce, które zowią po Hebreysku Armagedon. [17] »I wylał siódmy Anioł bańkę swoję na powietrze; i wyszedł głos wielki z Kościoła niebieskiego, od stolice, mówiący: Sstało się! [18] »I sstały się głosy, i gromy, i łyskawice; i sstało się wielkie trzęsienie ziemie, jakie nie było od kąd ludzie poczęli być na ziemi, takowe trzęsienie, tak wielkie. [19] »I rozerwało się miasto ono wielkie na trzy części, i miasta narodów upadły; i Babilonia wielka przyszła na pamięć przed Boga, aby jej dał kubek wina zapalczywości gniewu swego. [20] »I wszelka wyspa uciekła, i góry się nie nalazły. [21] »I grad wielki jako cetnary zstąpił z nieba na ludzi; i bluźnili ludzie Boga dla plagi gradu; iż plaga jego barzo wielka była. 
«  Apokalipsa Jana 15 Apokalipsa Jana 16 Apokalipsa Jana 17  »